Znana dziennikarka zapytana, czy posyła córkę na religię. Co odpowiedziała?

Dodano:
Dorota Gawryluk, dziennikarka Polsat News Źródło: PAP / Marcin Kmieciński
Dziennikarka Polsatu Dorota Gawryluk odpowiedziała na pytania dotyczące wiary w Boga i religii.

Dorota Gawryluk w najnowszym wywiadzie dla tygodnika "Dobry Tydzień" opowiadała o swojej rodzinie, macierzyństwie i stosunku do Kościoła. Została też wprost zapytana, czy posyła swoją córkę na lekcje religii. Udzieliła zdecydowanej odpowiedzi.

Dorota Gawryluk o macierzyństwie: Znam sporo lepszych matek ode mnie

W rozmowie z "Dobrym Tygodniem" dziennikarka przyznała, że praca zabiera jej większość czasu i w domu bywa rzadziej niż w studiu. Podkreśliła, że w związku z tym, nie wyobraża sobie bycia samotną matką.

"Osoby samotnie wychowujące dzieci to jednak heroizm. Dla mnie byłoby to nie do pogodzenia, żeby połączyć pracę w mediach z samotnym macierzyństwem" – przyznała.

"Więcej czasu jestem w pracy niż w domu. Po części jestem zakładnikiem tego, co osiągnęłam i trudno byłoby mi to porzucić. Ale też nikt tego ode mnie nie oczekuje. Moja praca jest moim powołaniem, to chyba będzie właściwe określenie. Jeśli zaś chodzi o powołanie rodzinne — znam sporo lepszych matek ode mnie" – oceniła.

Zaznaczyła, że nie życzy córce, żeby poszła w jej ślady, bo to "wyczerpujące zajęcie".

Znana dziennikarka o wierze w Boga: Bez niej życie nie miałoby sensu

W wywiadzie, Dorota Gawryluk stwierdza, że bez wiary w Boga "jej życie nie miałoby sensu". Jak podkreśla, cały czas "dostaje na to dowody".

"Wiara to istotna część mojego życia. Ona mnie ukształtowała. Każdy dzień jest dla mnie dowodem na istnienie pana Boga" – powiedziała.

Zdradziła również, że doświadczyła w życiu cudów, jednak chciałaby te sytuacje zachować tylko dla siebie.

Zapytana, czy posyła córkę na religię, bez wahania odpowiedziała, że "oczywiście".

"Uważam, że to bardzo ważne, żeby zdobywać wiedzę o religii, która ukształtowała historię nie tylko Polski, ale też Europy i w dużej mierze świata. Trudno być człowiekiem wykształconym bez studiowania Biblii. Nie wyobrażam sobie tego. Na Biblii przecież opiera się też literatura, sztuka. Te odniesienia są wszędzie" – podkreśliła dziennikarka.

Źródło: Dobry Tydzień
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...